Nieudany transfer Bitcoin kosztuje użytkownika ponad 70 tysięcy dolarów opłat

W kosztownej wpadce symbolizującej złożoność protokołów transakcji kryptowalutowych, użytkownik Bitcoina omyłkowo zapłacił 0,75 BTC - ponad 70 000 USD - w opłatach transakcyjnych z powodu błędu wymiany przez opłatę (RBF).
Zdarzenie miało miejsce 8 kwietnia i zwróciło uwagę społeczności kryptowalutowej zarówno ze względu na jego skalę, jak i łatwość, z jaką można było go uniknąć, informuje Сointelegraph.
Zamiarem użytkownika było ponowne wysłanie transakcji z wyższą opłatą w celu przyspieszenia przetwarzania - funkcja dozwolona przez funkcję RBF Bitcoina. Jednak druga próba obejmowała niewydane dane wyjściowe transakcji (UTXO), które nieumyślnie stały się częścią opłaty transakcyjnej, prawdopodobnie z powodu braku określenia adresu zmiany lub prawidłowego dostosowania parametrów opłaty.
Prawdopodobnie błędna kalkulacja
Według analiz blockchain i oświadczeń wiceprezesa AMLBot Anmola Jaina, transakcja była wyraźnym przypadkiem nadmiernej korekty wywołanej paniką. Pierwotna transakcja miała skromną opłatę, która została podwojona w drugiej wersji, ale nadal pozostawała w mempool. W pośpiechu użytkownik wysłał trzecią transakcję RBF, która zawierała dodatkowe UTXO posiadające 0,75 BTC - z czego całość została pochłonięta jako opłata.
Druga transakcja RBF Bitcoin. Źródło: Mempool.Space
Jain spekulował, że użytkownik mógł pomylić satoshi na bajt z całkowitą liczbą satoshi lub źle skonfigurować skrypt portfela. Transakcja nie miała żadnych zabezpieczeń, które zapobiegałyby takim nadmiernym opłatom.
Lekcje dla użytkowników kryptowalut
Incydent ten służy jako wyraźne przypomnienie ryzyka związanego z ręcznymi ustawieniami opłat, szczególnie w niestabilnym i nieodwracalnym środowisku, takim jak Bitcoin. Eksperci sugerują, że użytkownicy powinni dokładnie sprawdzić konfiguracje portfela i rozważyć portfele z wbudowanymi narzędziami do szacowania opłat.
Wraz ze wzrostem popularności kryptowalut, edukacja użytkowników w zakresie mechaniki transakcji pozostaje kluczowa, aby zapobiec możliwym do uniknięcia stratom, takim jak ta.
Niedawno pisaliśmy, że Arthur Hayes wierzy, że chińskie pieniądze mogą uratować Bitcoina.