16.04.2025
Artem Shendetskii
Autor wiadomości i redaktor
16.04.2025

CEO Mantry stara się przywrócić zaufanie do tokenów

CEO Mantry stara się przywrócić zaufanie do tokenów CEO Mantry oferuje spalenie osobistych tokenów OM, aby odzyskać zaufanie.

John Patrick Mullin, dyrektor generalny platformy aktywów świata rzeczywistego Mantra, zaproponował spalenie swojej osobistej alokacji tokenów OM w celu przywrócenia zaufania inwestorów po dramatycznym załamaniu wartości tokena.

Token OM, który spadł z ponad 6,30 USD do poniżej 0,50 USD w dniu 13 kwietnia, wykazał pewne ożywienie, rosnąc o 30% w ciągu ostatnich 24 godzin do poziomu 0,78 USD, donosi BeInCrypto.

Mullin ogłosił to za pośrednictwem postu na X, stwierdzając: "Planuję spalić wszystkie tokeny mojego zespołu, a kiedy je odwrócimy, społeczność i inwestorzy będą mogli zdecydować, czy zasłużyłem na ich zwrot". Jego osobiste udziały wynoszą łącznie 772 000 OM. Dodał, że szersza alokacja zespołu w wysokości 300 milionów OM - około 16,88% całkowitej podaży 1,78 miliarda - pozostaje zablokowana do kwietnia 2027 r. zgodnie z harmonogramem nabywania uprawnień.

Nie wszyscy w społeczności kryptowalutowej zgadzają się ze strategią Mullina. Założyciel Crypto Banter, Ran Neuner, ostrzegł, że usunięcie długoterminowych zachęt dla zespołów projektowych może zaszkodzić morale i rozwojowi. "Spalenie zachęty może wydawać się dobrym gestem, ale w dłuższej perspektywie zaszkodzi motywacji zespołu" - powiedział.

Odkup tokenów, plan wypalenia po raporcie pośmiertnym

Zespół Mantry wskazał również, że formalna inicjatywa wykupu i spalania tokenów zostanie szczegółowo opisana w nadchodzącym raporcie pośmiertnym. Raport ten ma na celu wyjaśnienie przyczyn upadku tokena OM i rozwianie rosnących obaw inwestorów.

W odpowiedzi na oskarżenia o schemat "pump-and-dump" Mullin powtórzył, że podczas krachu nie sprzedano żadnych tokenów zespołu. Wskazał na wcześniejszy raport przejrzystości wyszczególniający aktywność portfela i potwierdził, że sprzedaż pozagiełdowa w celu sfinansowania operacji - w wysokości od 25 do 30 milionów dolarów - pozostaje niezrealizowana i zablokowana.

W miarę jak token OM Mantry zaczyna się odradzać, społeczność oczekuje jaśniejszych wyjaśnień i reform strukturalnych. Propozycja Mullina, by spalić swoją alokację, może służyć jako symboliczny krok w kierunku odbudowy zaufania, ale to, czy wystarczy, by ustabilizować projekt, pozostaje niepewne.

Niedawno pisaliśmy, że OM, token napędzający blockchain Mantra, wzrósł we wtorek o 60%, odbijając się po dramatycznym załamaniu, które zniweczyło ponad 90% jego wartości w ciągu zaledwie jednego dnia.

Ten materiał może zawierać opinie osób trzecich, nie stanowi porady finansowej i może zawierać treści sponsorowane.