Kanye West odmówił bycia twarzą piramidy kryptowalutowej za 2 miliony dolarów

Znany muzyk i producent Kanye West ujawnił, że odrzucił ofertę 2 milionów dolarów związaną z promowaniem oszustwa kryptowalutowego . Oszukańczy program rzekomo polegał na tym, że West opublikował reklamę fałszywej kryptowaluty w mediach społecznościowych, by kilka godzin później twierdzić, że jego konto zostało zhakowane.
"Zaoferowano mi 2 miliony dolarów za oszukanie mojej publiczności. Co z tego zostało. Odmówiłem i przestałem współpracować z osobą, która złożyła ofertę" - napisał West na X, jak donosi Cointelegraph.
Do swojego postu dołączył zrzut ekranu, szczegółowo opisujący mechanikę oszustwa z udziałem tak zwanej "fałszywej waluty Ye".
Zgodnie z umową, Westowi obiecano 750 000 dolarów z góry za opublikowanie reklamy i utrzymanie jej na żywo przez osiem godzin. Po tym czasie miał twierdzić, że jego konto zostało zhakowane i zaprzeczać jakiemukolwiek zaangażowaniu. Dodatkowe 1,25 miliona dolarów miałoby zostać wypłacone 16 godzin później.
Loading...
Zainteresowanie Kanye Westa kryptowalutami
Około godziny po swoim pierwszym poście West podzielił się prywatną rozmową, w której zapytał o kontakty w branży kryptowalutowej od nienazwanego użytkownika X. Osoba ta odpowiedziała, wspominając o dyrektorze generalnym Coinbase, Brianie Armstrongu i zaproponowała, że poprosi Westa o jego numer telefonu.
Kilku ekspertów kryptowalutowych już skomentowało tę sytuację. Armeanio, znany analityk, uważa, że West powinien używać kryptowalut do sprzedaży swoich towarów, zamiast uruchamiać memową monetę.
"Tokeny celebrytów prawie zawsze przynoszą straty inwestorom detalicznym" - dodał.
Tymczasem inny analityk, Crypto Vic, jest przekonany, że West nie uruchomi tokena, ale zamiast tego tworzy szum przed wydaniem swojego nadchodzącego albumu.
"Jest mistrzem marketingu" - powiedział Crypto Vic.