Akcje Nvidii spadają o 2%, ponieważ Huawei przygotowuje konkurencyjny chip AI

Od 29 kwietnia akcje Nvidii notowane są na poziomie 108,73 USD, co oznacza spadek o 2,05% w ciągu ostatnich 24 godzin. Spadek ten jest częścią szerszego cofnięcia akcji spółek technologicznych, spotęgowanego negatywnymi nagłówkami dotyczącymi konkurencji ze strony Chin.
Na froncie technicznym, akcja cenowa Nvidii w ciągu ostatnich kilku tygodni utworzyła formację opadającego klina, która jest ogólnie postrzegana jako byczy wskaźnik odwrócenia. Inwestorzy będą uważnie obserwować, czy akcje mogą wybić się z tej formacji w górę w nadchodzących sesjach. Obecny wskaźnik siły względnej (RSI) znajduje się nieco powyżej 50, co wskazuje na rosnącą presję zakupową, nawet gdy akcje są notowane niżej.
Należy jednak zachować ostrożność, ponieważ cena pozostaje poniżej kluczowych średnich kroczących, takich jak 20-dniowa i 50-dniowa wykładnicza średnia krocząca (EMA), które mogą działać jako dynamiczne punkty oporu. Kluczowe poziomy techniczne, które należy obserwować, to natychmiastowy opór na poziomie 115 USD i silniejsza górna bariera w okolicach 130 USD. Są to wcześniejsze punkty zwrotne, w których sprzedający wcześniej przeważali nad kupującymi.
Dynamika kursu akcji NVDA (luty 2025 - kwiecień 2025). Źródło: TradingView.
Jeśli chodzi o spadki, Nvidia znajduje początkowe wsparcie na poziomie 96 USD, co odpowiada niedawnemu swing low, oraz bardziej krytyczne wsparcie w pobliżu 87 USD, gdzie w przeszłości nasilała się aktywność zakupowa. Niepowodzenie w utrzymaniu poziomu 96 USD może otworzyć drogę do bardziej rozciągniętej korekty, podczas gdy potwierdzone wybicie powyżej 115 USD prawdopodobnie katalizowałoby wzrost w kierunku 130 USD w średnim okresie.
Rozwój chipów AI Huawei i ograniczenia eksportowe USA
Otoczenie rynkowe wokół Nvidii stało się znacznie bardziej ostrożne po doniesieniach, że chiński Huawei Technologies przygotowuje się do uruchomienia zaawansowanego chipu AI. Rozwój ten następuje w newralgicznym momencie, gdy ograniczenia rządu USA już utrudniły Nvidii możliwość eksportowania do Chin swoich najpotężniejszych procesorów AI, takich jak seria H20.
Chiny pozostają jednym z największych i najszybciej rozwijających się rynków Nvidii, zwłaszcza w przypadku aplikacji AI i centrów danych. Utrata pozycji konkurencyjnej na rzecz głównego krajowego rywala, takiego jak Huawei, może stanowić poważne zagrożenie dla strumieni przychodów Nvidii w regionie. Inicjatywa Huawei jest częściowo motywowana szerszym dążeniem Chin do osiągnięcia samowystarczalności technologicznej w następstwie eskalacji napięć geopolitycznych.
Tymczasem szerszy sektor półprzewodników również ucierpiał z powodu obaw o nadpodaż w niektórych obszarach i zmiennych oczekiwań dotyczących popytu na sprzęt AI. Wiodąca pozycja Nvidii na rynku procesorów graficznych AI pozostaje na razie niezrównana, ale rosnące zagrożenia ze strony zarówno chińskich firm, jak i zachodnich konkurentów oznaczają, że dominacja rynkowa firmy prawdopodobnie stanie w obliczu rosnących wyzwań w 2025 r. i później.
Potencjał do odbicia w przypadku przełamania oporu
Patrząc w przyszłość, trajektoria cen akcji Nvidii będzie w dużej mierze zależeć od tego, czy uda jej się pokonać techniczny opór na poziomie 115 USD. Wybicie powyżej tego poziomu, któremu towarzyszyłby silny wolumen, byłoby pozytywnym sygnałem, który mógłby skierować akcje z powrotem w kierunku przedziału 130 USD, gdzie znajduje się dodatkowy opór techniczny.
I odwrotnie, jeśli Nvidia nadal będzie walczyć poniżej 115 USD i straci wsparcie na poziomie 96 USD, następnym logicznym celem będzie 87 USD. Przebicie poniżej 87 USD wskazywałoby na głębszą fazę korekty i mogłoby wywołać dodatkową sprzedaż techniczną. Na razie inwestorzy powinni obserwować sygnały price action wokół przedziału 108-115 USD, aby ocenić krótkoterminową dynamikę.
Pomimo sprzyjającego otoczenia rynkowego, ryzyko regulacyjne zaciemnia perspektywy wzrostu Nvidii. Nadchodząca "zasada dyfuzji sztucznej inteligencji", która wejdzie w życie 15 maja 2025 r., może obniżyć roczną sprzedaż Nvidii nawet o 10%, a zysk na akcję o około 11%, według analityków BofA Securities.