Akcje Nvidii zyskują 2,5% wraz ze wzrostem popytu na chipy AI w związku z inwestycjami Meta i Microsoft

Od 2 maja kurs akcji Nvidii wynosi 111,61 USD, co oznacza wzrost o 2,5% w ciągu ostatnich 24 godzin. Nvidia (NASDAQ: NVDA) wykazała znaczące techniczne odbicie w ostatnich sesjach, odzyskując ponad 25% od kwietniowych minimów.
Obecna akcja cenowa sygnalizuje potencjalne wybicie z formacji spadającego klina, która jest zwykle uważana za byczą formację w analizie technicznej. Ożywienie to doprowadziło akcje z powrotem do kluczowej strefy oporu około 115 USD, poziomu, który pokrywa się z górną granicą klina. Wybicie powyżej tego progu prawdopodobnie zasygnalizowałoby kontynuację trendu wzrostowego, prawdopodobnie odblokowując wyższe poziomy cenowe.
Krótkoterminowe wsparcie jest wyraźnie określone na poziomie około 96 USD, który reprezentuje dołek z połowy kwietnia. Poniżej tego poziomu, kolejny znaczący poziom wsparcia znajduje się na 87 USD, kluczowej bazie z lutowej konsolidacji. Z drugiej strony, jeśli NVDA zdoła zdecydowanie przebić się powyżej 115 USD, otworzyłoby to drogę do regionu 130 USD, który zbiega się z 200-dniową średnią ruchomą. Poziom ten przecina się również z historycznymi strefami podaży, co czyni go potężnym punktem oporu.
Dynamika kursu akcji NVDA (marzec 2025 - maj 2025). Źródło: TradingView.
Wskaźnik Relative Strength Index (RSI) na wykresie dziennym niedawno przekroczył neutralny próg 50, oscylując obecnie w pobliżu 58, sygnalizując poprawę byczego impetu. Wskaźnik MACD również potwierdza wzrostowe nastawienie, ponieważ linia sygnału zaczyna pozytywnie odbiegać od linii MACD. Wzorce wolumenu wykazują stałą akumulację, co sugeruje wsparcie instytucjonalne stojące za obecnym wzrostem.
Wzrost inwestycji w sztuczną inteligencję równoważy przeciwności związane z Chinami
Wyniki akcji Nvidii są ściśle powiązane z rozwojem w segmentach sztucznej inteligencji (AI) i centrów danych, gdzie firma utrzymuje dominującą pozycję dzięki wysokowydajnym procesorom graficznym. Ostatni wzrost nastrojów nastąpił po ważnych ogłoszeniach ze strony Meta Platforms i Microsoft. Obaj giganci technologiczni potwierdzili zwiększone nakłady inwestycyjne mające na celu budowę infrastruktury sztucznej inteligencji nowej generacji, z bezpośrednią korzyścią dla Nvidii, której chipy pozostają krytyczne dla zasilania dużych modeli językowych i obciążeń AI.
Te odnowione inwestycje korporacyjne w sztuczną inteligencję wzmocniły długoterminowe perspektywy popytu Nvidii, wzmacniając narrację, że NVDA pozostaje fundamentalnym graczem w łańcuchu dostaw sprzętu AI. Taki optymizm pomógł NVDA szybko odrobić kwietniowe spadki, które zostały wywołane mieszanką obaw makroekonomicznych i rotacji sektorowej.
Jednak nie wszystkie wydarzenia są optymistyczne. Firma ujawniła opłatę w wysokości 5,5 mld USD związaną z odpisami inwentaryzacyjnymi chipów H20 przeznaczonych na rynek chiński. Odpis ten jest bezpośrednią konsekwencją amerykańskich ograniczeń eksportowych nałożonych na półprzewodniki AI, które nadal obciążają działalność Nvidii w Chinach - kluczowym rynku dla jej segmentu centrów danych. Tło geopolityczne pozostaje złożone, a jakakolwiek eskalacja napięć handlowych może osłabić nastroje pomimo siły rynku krajowego i zachodniego.
Ostrożny optymizm ze scenariuszami wybicia
W najbliższym czasie trajektoria Nvidii zależy w dużej mierze od jej zdolności do przebicia się powyżej poziomu 115 USD. Dzienne zamknięcie powyżej tego oporu, zwłaszcza przy zwiększonym wolumenie, może pchnąć akcje w kierunku 130 USD - obszaru o znaczeniu zarówno technicznym, jak i psychologicznym. Jeśli NVDA zdoła utrzymać tę dynamikę, kolejnym byczym celem będzie około 150 USD, co pokrywa się z marcowym maksimum przed ostatnim cofnięciem.
Z drugiej strony, jeśli Nvidia nie zdoła przekonująco przekroczyć 115 USD, prawdopodobny jest okres konsolidacji między 96 a 115 USD. Przełamanie poniżej 96 USD ponownie wprowadziłoby presję spadkową, prawdopodobnie prowadząc do głębszego cofnięcia do poziomu wsparcia 87 USD.
Obawy makroekonomiczne, w tym spadek PKB w USA o 0,3% w I kwartale i niewielki wzrost zatrudnienia, podsycają obawy przed szerszym spowolnieniem gospodarczym. Niepewność ta odbiła się na akcjach spółek technologicznych o wysokiej wycenie, takich jak Nvidia, pomimo ich dobrych wyników w ubiegłym roku.