Trump łagodzi napięcie związane z terminem taryfowym 9 lipca

Po tym, jak Kanada anulowała w niedzielę podatek od usług cyfrowych dla amerykańskich firm technologicznych, kanadyjski minister finansów ogłosił, że premier Mark Carney i Donald Trump zgodzili się wznowić negocjacje w celu osiągnięcia porozumienia do 21 lipca.

Wcześniej Trump dwukrotnie oświadczył w piątek i raz w niedzielę, że zawiesza rozmowy handlowe z Kanadą i zagroził nałożeniem nowych ceł na towary tego kraju w ciągu następnego tygodnia.

Trump stwierdził jednak, że nie widzi potrzeby przedłużania terminu 9 lipca, który został wyznaczony partnerom handlowym na osiągnięcie porozumienia z USA.

"Możemy zrobić, co chcemy", powiedział na konferencji prasowej - "możemy go przedłużyć, możemy go skrócić", dodając, że wolałby go skrócić.

Złagodzenie daty 9 lipca nastąpiło po tym, jak minister finansów Scott Bessent ogłosił, że amerykańskie cła na chiński import zaczną się od 30%, podczas gdy chińskie cła na import z USA zostaną ustalone na 10%.

Oczekuje się, że główne umowy taryfowe zostaną zakończone do 1 września.

Ponadto minister handlu Howard Lutnick powiedział Bloombergowi, że Chiny potwierdziły, że będą dostarczać metale ziem rzadkich do USA w ramach handlu, a USA odpowiedzą zniesieniem środków zaradczych.

Porozumienie między USA i Chinami stanowi znaczący krok w kierunku stabilizacji stosunków handlowych, które stały się wrogie wkrótce po początkowym zawieszeniu broni w maju.

Co więcej, Bessent stwierdził w zeszłym tygodniu, że USA mogą sfinalizować pozostałe kluczowe negocjacje handlowe do Święta Pracy, 1 września, co również przyczyniło się do złagodzenia napięć taryfowych na rynkach.

W rezultacie główne indeksy S&P 500 i NASDAQ Composite wzrosły o 0,22%, a Dow Jones o 0,39% w momencie pisania tego tekstu.